Prądy interferencyjne w praktyce. Na czym polega zabieg interdyn?

Współczesne lecznictwo i rehabilitacja bazują na coraz nowszych technologiach. Doskonały przykład innowacyjnego podejścia do medycyny stanowią prądy interferencyjne. Stymulacja prądami znajduje zastosowanie w terapii chorób, przyczyniając się m.in. do stymulacji tkankowej, naczyniowo-ruchowej, redukcji napięcia mięśniowego i rozszerzania naczyń krwionośnych.

Cechy prądów interferencyjnych

Prądy interferencyjne to prądy średniej częstotliwości, działające na zasadzie interferencji, poprzez nałożenie fal płynących z dwóch obwodów. Obwody wzajemnie się krzyżują, a prądy nieznacznie różnią się częstotliwością, która podlega cyklicznym i kontrolowanym zmianom. Dzięki temu, prądy interferencyjne dość łatwo pokonują opory skóry i wnikają wprost do wnętrza tkanek pacjenta, odżywiając je i pobudzając do skurczu mięśnie szkieletowe.

Wskazania do stosowania prądów

Zabieg interdyn znajduje użytek w leczeniu wielu schorzeń – zwyrodnień kręgosłupa, nerwobólów, zapaleń okołostawowych, zaników mięśni czy zaburzeń krążenia obwodowego. Prądy interferencyjne pełnią też rolę w rehabilitacji urazów powypadkowych (złamań, zwichnięć, skręceń, krwiaków, obrzęków i in.). A to wciąż nie wszystko.

Część lekarzy rekomenduje zabieg również tym pacjentom, którzy cierpią na przewlekłe nietrzymanie moczu czy częste migreny. Kompleksowość i uniwersalność terapii sprawia, że stanowi ona istotny element oferty medycznej ośrodków leczniczych oraz uzdrowisk – objaśnia przedstawiciel renomowanego Uzdrowiska Cieplice z Grupy PGU.

Jak wygląda zabieg?

Przed zabiegiem, na ciało pacjenta nakładane są specjalne elektrody, przez które ma przepływać prąd. Natężenie prądu stopniowo się zwiększa, jednak nie sprawia bólu ani dyskomfortu. Może jedynie wywoływać efekt lekkich wibracji. Częstotliwość prądu jest uzależniona od typu schorzenia i zamierzonego efektu terapeutycznego.

Wysokie częstotliwości (90-100 Hz) stosuje się w stanach ostrych i podostrych, głównie dla załagodzenia bólu. Częstotliwości niższe (25-80 Hz) są natomiast wykorzystywane w stanach przewlekłych i służą pobudzeniu mięśni do skurczu, poprawy krążenia oraz ukrwienia tkanek. Procedura zabiegowa trwa 5-20 minut. Odbywa się seriami, z reguły raz dziennie. Pożądane efekty widać po 5-10 zabiegach – tłumaczy ekspert Uzdrowiska Cieplice.

Przeciwwskazania do wykonania zabiegu

Przeciwwskazania do stosowania terapii interferencyjnej nie różnią się od tych, występujących przy innych zabiegach elektroterapii. Ze skorzystania z zabiegu są wyłączone osoby cierpiące na nowotwory, ze stanami zapalnymi skóry (w miejscu działania elektrod), wszczepionymi urządzeniami elektronicznymi (np. rozrusznik serca), metalowymi elementami i implantami (jeżeli prąd przepływa w ich obrębie). Wykorzystywania prądów nie zaleca się też osobom gorączkującym, z zaburzeniami czucia oraz kobietom w ciąży (gdy procedura obejmuje okolice brzucha lub dolnego odcinka kręgosłupa).