Skąd bierze się próchnica?
Próchnica to choroba, która dotyka praktycznie wszystkich dorosłych Polaków – cierpi na nią nawet 99% mieszkańców naszego kraju. Jej efektem jest stopniowe uszkadzanie tkanek zęba: najpierw powstają drobne ubytki, które z czasem mogą prowadzić nawet do utraty uzębienia. Co prawda, żeby ustrzec się przed próchnicą wystarczy przestrzegać podstawowych zasad higieny jamy ustnej, jednak w praktyce nie jest to takie proste. Tłumaczymy, skąd bierze się próchnica zębów oraz jak można jej zapobiegać.
Czym właściwie jest próchnica?
Próchnica zębów jest społeczną chorobą zakaźną, stanowiącą najpowszechniejszą przypadłość związaną z uzębieniem mieszkańców naszego kraju. Według oficjalnych danych przeciętny dorosły Polak ma aż 13 zębów, które zostały zaatakowane przez próchnicę. Sytuacja wśród młodszych wcale nie jest lepsza – zaawansowane zmiany próchnicze diagnozuje się u co drugiego kilkulatka. Efekt? Prawie połowa nastolatków wkracza w dorosłe życie z mniej lub bardziej licznymi ubytkami, czyli niekompletnym uzębieniem.
Warto jednak pamiętać, że utrata stałych zębów nie jest wbrew pozorom najgorszym następstwem nieleczonej próchnicy. Jeżeli nie zasięgnie się pomocy dentysty i przez dłuższy czas będzie się ignorować złą kondycję uzębienia, to najprawdopodobniej rozwiną się zgorzele oraz rozległe stany zapalne. Problemy w jamie ustnej mogą z kolei prowadzić do zakażeń całego organizmu i groźnych schorzeń, takich jak m.in. choroba reumatyczna, zapalenie żył czy nawet zapalenie mięśnia sercowego.
Co jest przyczyną próchnicy?
Jama ustna człowieka jest domem dla ponad 300 gatunków bakterii, których łączna liczba może przekraczać nawet 50 miliardów. Oczywiście większość jest dla nas zupełnie niegroźna, jednak są wśród nich takie, które są odpowiedzialne za rozwój próchnicy. Chodzi głównie o paciorkowce (Streptococcus mutans), które tworzą miękki, żółtawy nalot pokrywający powierzchnię zębów – to tzw. płytka nazębna. Wspomniane bakterie odżywiają się węglowodanami (zarówno dwucukrami, jak też cukrami prostymi), które dostarczamy do jamy ustnej w czasie spożywania posiłków.
Paciorkowce korzystają ze zdobytej energii do swojego rozwoju, wydzielając przy tym kwas mlekowy, który obniżą poziom pH. W ten sposób dochodzi do zaburzenia równowagi kwasowo-zasadowej w jamie ustnej. W efekcie ze szkliwa wypłukiwane są jony wapnia i fosforu, co w dużym uproszczeniu pozbawia zęby ich naturalnej ochrony i sprawia, że stają się one podatne na działanie innych bakterii.
Przeczytaj również: Jak leczyć próchnicę u dzieci?
Powstawanie i rozwój próchnicy nie są związane tylko ze spożywaniem znacznych ilości węglowodanów. Duży wpływ mogą mieć również osobiste predyspozycje, niektóre choroby i niewłaściwa dieta, w której występuje deficyt fosforu, wapnia czy też mikroelementów. Warto włączyć do swojego jadłospisu twarde potrawy, ponieważ oczyszczają zęby i wzmagają produkcję śliny. Najważniejszym działaniem powinna być jednak prawidłowa i regularna higiena jamy ustnej – tłumaczy specjalista z przychodni stomatologicznej Dental w Lublinie.
Kiedy zgłosić się do dentysty?
Sygnałem, który najczęściej skłania pacjentów do wizyty w gabinecie dentystycznym, są dolegliwości bólowe oraz nadwrażliwość na ciepło i zimno. Jeżeli w tym momencie zasiądzie się w fotelu stomatologicznym, to istnieje jeszcze szansa na uratowanie żywego zęba. Odkładanie leczenia na później niesie za sobą poważne następstwa – próchnica rozwija się coraz bardziej i wnika do miazgi zębowej, wywołując stan zapalny, który może być już nieodwracalny. Wówczas konieczne będzie leczenie kanałowe.
Można jednak temu zapobiec – konieczne jest dokładne obserwowanie wszelkich niepokojących zmian w obrębie jamy ustnej. Początki próchnicy można zauważyć przede wszystkim na samym szkliwie – jego powierzchnia staje się porowata i widać na niej charakterystyczne plamki próchnicowe. Na tym etapie bez większego problemu można zatrzymać proces rozwoju próchnicy, a leczenie nie będzie wymagało borowania.
Przeczytaj również: Metody leczenia próchnicy
Profilaktyka i właściwa higiena jamy ustnej
Chociaż wydaje się to nieprawdopodobne, to profilaktyka próchnicy powinna rozpocząć się już w czasie ciąży. Powodem jest mineralizacja zębów mlecznych oraz stałych, do której dochodzi jeszcze podczas życia płodowego. Zwiększona podatność na występowanie próchnicy może być w dużym stopniu uzależniona od błędnych decyzji żywieniowych podejmowanych w czasie ciąży. Chodzi przede wszystkim o niedobór wapnia, magnezu, fosforu oraz innych mikroelementów w diecie ciężarnej kobiety. Nie mniej ważne jest również właściwe odżywianie po narodzinach dziecka – kluczowe znaczenie ma mleko matki, które stanowi pełnowartościowy pokarm, umożliwiający prawidłowy rozwój uzębienia.
Nie można oczywiście zapomnieć o właściwej higienie jamy ustnej. Jej podstawą powinno być dokładne i regularne szczotkowanie zębów – najlepiej dwa razy dziennie (rano i wieczorem) oraz po każdym posiłku. Jako uzupełnienie warto stosować nici dentystyczne, które umożliwiają pozbywanie się resztek pokarmu z przestrzeni międzyzębowych. Dla pozbycia się bakterii oraz wszelkich nieczystości, których nie udało się usunąć za pomocą wspomnianych wyżej metod, można użyć płukanek. Poszczególne płyny do płukania ust mogą mieć działanie antybakteryjne oraz łagodzące stany zapalne i nadwrażliwość zębów, jednak mimo swojej skuteczności nie są zbyt chętnie stosowane przez Polaków – zgodnie z badaniami tylko 6% ankietowanych przyznało, że regularnie korzysta z tego rozwiązania.
Podziel się
Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana