Świnka

Sympatyczna nazwa świnka ma znacznie bardziej oficjalny zamiennik- nagminne zapalenie przyusznic. Nazwę „świnka” wymyślono nie bez przyczyny. Opuchnięta twarz i szyja chorego nieco przypomina pyszczek tłustego prosiaczka.

Przyczyny

Jest to choroba wirusowa. Powoduje ją paramyksowirus MuV. Na świnkę chorują głównie dzieci w wieku od 5 do 10 lat, epidemie zdarzają się głównie wczesną wiosną i zimą. Mowa jest o epidemiach, bowiem jest to choroba zakaźna, przekazywana drogą kropelkową, więc w przedszkolach i szkołach dzieci zapadają na nią gromadnie.

Okres wylęgania choroby trwa od 14 do 24 dni, a chory zaczyna być źródłem zakażenia, gdy symptomy choroby są jeszcze nieobecne. Trudno więc uniknąć zakażenia, gdy w otoczeniu jest chore dziecko, które wygląda na całkiem zdrowe, ale w jego organizmie już namnaża się wirus (na dwa tygodnie przed wystąpieniem obrzęków), który drogą kropelkową dostaje się do organizmów innych dzieci. Ochronić przed świnką mogą tylko profilaktyczne szczepienia (dzieciom podaje się szczepionkę trójskładnikową przeciwko odrze, różyczce i śwince). Dzieci zaszczepione też mogą się zarazić, ale choroba ma lżejszy przebieg.

Objawy

W około 40% zachorowań świnka przebiega bezobjawowo. Jeśli pojawiają się objawy, są one dosyć uciążliwe, choć choroba przebiega zwykle bez powikłań i nie jest groźna dla organizmu.

Pierwsze symptomy przypominają przeziębienie i zwykle rodzice bagatelizują ten problem. Najpierw pojawia się wysoka gorączka: 38- 39,5 stopnia, ból mięśni i ogólne osłabienie. Dopiero gdy przed i pod uszami pojawia się bolesny obrzęk, wiadomo, że mamy do czynienia ze świnką. Opuchlizna szybko się powiększa, jest wrażliwa na dotyk. Najczęściej zapalenie dotyczy tylko ślinianek przyusznych, ale zdarza się zapalenie ślinianek podżuchwowych i podjęzykowych.

Chorzy mają trudności z otwieraniem ust, zwłaszcza rano po nocnym spoczynku, gryzienie pokarmu wywołuje ból, trudno jest przełykać ślinę i jedzenie. Skarżą się też na bóle uszu, suchość w ustach, wrażliwość na kwaśny i ostry smak.

Powikłaniem świnki jest zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych. Ta choroba objawia się wysoką temperaturą, bólami głowy i mięśni, wymiotami i światłowstrętem oraz trudnościami w zginaniu karku. Właśnie po sztywności karku rodzice rozpoznają to powikłanie.

Świnka może też spowodować zapalenie trzustki, a u nastoletnich chłopców zapalenie jąder.

Leczenie

Choroba powinna zawsze zostać zdiagnozowana przez lekarza pediatrę. W przypadku zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych konieczne jest leczenie w szpitalu. Natomiast w przypadku zwykłego przebiegu choroby stosuje się leczenie objawowe: leki przeciwbólowe i przeciwgorączkowe, przy silnych bólach konieczne jest podawanie leków przeciwzapalnych. Ulgę przynoszą ciepłe okłady na obolałe miejsca. Dziecko powinno dużo pić, najlepiej przez słomkę, powinno jeść potrawy lekkostrawne i zmiksowane, by nie wymagały gryzienia. Chorzy powinni przebywać w domu.