Nie takie leczenie kanałowe straszne, jak je malują. Wątpliwości i odpowiedzi
Już na sam dźwięk słów „leczenie kanałowe” dostajesz zawrotów głowy i robi Ci się nieznośnie ciepło? Pora zmienić to myślenie. Dowiedz się najczęstszych mitów na temat leczenia kanałowego i przekonaj się, że nie ma się czego bać.
Leczenie kanałowe jest konieczne, gdy do miazgi zęba wdaje się stan zapalny. Może do tego dojść z różnych przyczyn – np. na skutek zaawansowanej próchnicy lub odstępstw wynikających z naturalnej budowy zęba. Leczenie kanałowe w Katowicach, jak i innych miastach Polski wygląda podobnie: stomatolog oczyszcza kanał zęba z chorej miazgi, a następnie zapełnia go substancją leczniczą. Na końcu wypełnia ząb materiałem kompozytowym.
MIT: Lepiej jest po prostu wyrwać zęba niż zdecydować się na długie i kosztowne leczenie kanałowe.
Nie, nie i jeszcze raz nie! Zawsze lepiej jest ratować chorego zęba niż decydować się na jego wyrywanie. Dlatego jeśli dentysta zaproponuje Ci leczenie kanałowe, zdecydowanie powinieneś się na nie zgodzić. Ekstrakcja nie jest alternatywą dla leczenia kanałowego – żaden implant i korona nie są w stanie zastąpić prawdziwego zęba. Z drugiej strony ubytki w uzębieniu mogą przyczynić się do zdeformowania układu szczęki.
MIT: Leczenie kanałowe jest bardzo bolesne.
Leczenie kanałowe nie boli, ponieważ odbywa się pod specjalnym znieczuleniem miejscowym. Jeśli bardzo boisz się dentysty, możesz poprosić również o znieczulenie ogólne albo sedację wziewną. Należy również pamiętać, iż medycyna cały czas idzie do przodu, dlatego obecnie dentyści mają do dyspozycji wiele nowoczesnych sprzętów niezbędnych podczas leczenia kanałowego.
MIT: Nie ma znaczenia, czy przystąpię do leczenia kanałowego od razu czy za kilka miesięcy.
Jeśli zdecydujesz się na leczenie kanałowe w późniejszym czasie, licz się z tym, że nawet jeśli ból minie, z pewnoscią wróci po niedługim czasie – i tak w kółko. Chora miazga to skupisko rozmnażających się bakterii. Nieleczony ząb powoduje, że przedostają się różnych części ciała człowieka, powodując uporczywe dolegliwości (np. nieznośne bóle głowy). Nie warto więc przekładać leczenia z miesiąca na miesiąc.
MIT: Na leczenie kanałowe mogą sobie pozwolić tylko najbogatsi.
Faktem jest, że leczenie kanałowe nie należy do najtańszych usług dentystycznych, jednak obecnie jego koszt się zmniejsza. Z powodzeniem będzie Cię na nie stać, gdy rozłożysz sobie płatności na raty (np. MediRaty) albo umówisz się z dentystą na comiesięczne wizyty następujące po Twojej wypłacie. Możesz także spróbować dofinansowania z NFZ. Pamiętaj, że gdy chodzi o zęby, cena nie powinna mieć większego znaczenia. A leczenie kanałowe jest zdecydowanie tańsze niż wszczepianie implantów!
Podziel się
Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana